Ból głowy. Niejednokrotnie dotknął każdego z Nas. Może mieć różny charakter i różną etiologię. Dziś skupię się na bólu, którego podłoże jest lokalne, mechaniczne i ma pierwotny charakter (czyli nie wynika z innej przyczyny organicznej). Stanowi około 30 – 80% wszystkich rodzajów bólu głowy. O czym mowa? O napięciowym bólu głowy (NBG).
Bóle napięciowe najczęściej pojawiają się po intensywnym dniu pracy, więc związane są z przeciążeniem. Praca przed komputerem w zgarbionej pozycji, stres, silne emocje, niewyspanie, przemęczenie, ale również niesprzyjające warunki w pracy takie jak zanieczyszczenie, zapylenie, zbyt niska, wysoka lub stale zmieniająca się temperatura otoczenia mogą sprowokować ból głowy. NBG wystąpić może również po intensywnym treningu siłowym pleców na skutek nadmiernego obciążenia i w konsekwencji przeciążenia tej partii mięśniowej.
Czym charakteryzują się napięciowe bóle głowy?
Opisywane są jako bóle tępe i uciskowe. Porównać je można do obręczy, która opasa i zgniata głowę. Przeważnie promieniują do potylicy, czoła, obszaru oka czy łuku brwiowego, mogą obejmować również tylną część szyi. Nasilenie bólu jest lekkie do umiarkowanego i ma tendencje do wzrostu w czasie kolejnych incydentów. Współwystępować mogą skurcze mięśni karku i barków, ograniczenie zakresu ruchu, uczucie sztywności mięśni oraz osłabienie siły mięśniowej okolicy odcinka szyjnego kręgosłupa. Ból zmniejsza się lub zanika po przyjęciu pozycji odciążeniowej głowę i kręgosłup w pozycji leżącej.
Jak sobie pomóc?
Po pierwsze i najważniejsze- spróbuj wykonać kilka prostych ćwiczeń, a jeśli to nie przyniesie ulgi dopiero wtedy zastosuj farmakologiczny środek przeciwbólowy. Rozluźnij mięśnie karku, wykonaj autoterapię mięśni z tyłu szyi. Podczas ćwiczeń staraj się świadomie rozluźniać całą twarz: stawy skroniowo – żuchwowe, brwi i czoło.
W poprzednim poście pisałam o zespole skrzyżowania górnego i pokazywałam ćwiczenia rozluźniające klatkę piersiową i odcinek piersiowy kręgosłupa. Napięciowe bóle głowy częściej występują u osób, które prezentują sylwetkę skrzyżowania górnego. Dlatego dla wzmocnienia efektu rozluźniającego warto połączyć dzisiejsze ćwiczenia z ćwiczeniami z poprzedniego posta.
Dziękuję, że ze mną jesteś.
Z.V.
Dziękuję! Zastanawiałam się właśnie od czego mnie tak ostatnio boli głowa!! Na codzień w pracy też siedzę (jestem marketingowcem) ale jednak mam częstsze przerwy (trzeba biegać po różnych pokojach i ludziach) niż w domu. Super że mogę sobie sama pomóc bardzo przydatna wiedza 🙂 pozdrawiam
Cieszę się, że pomogłam 🙂 Home office jest bardzo wymagające, także dla zdrowia. Staraj się pomimo wszystko ruszać jak najwięcej i spróbuj robić ćwiczenia nawet jeśli głowa jeszcze nie boli! Lepiej zapobiegać niż leczyć 🙂
Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia,
Zuzanna Vierek 🙂