Czy samodzielnie można pracować ze swoją blizną po cięciu cesarskim? Czy autoterapia blizny jest naprawdę konieczna? Odpowiedź na oba pytania brzmi: tak. Samodzielna terapia blizny jest nie tylko możliwa, ale również bardzo potrzebna.
Mobilizacja blizny, czyli masaż wykonywany na bliźnie oraz w jej okolicach, poprawi ślizg i przesuwalność przeciętych tkanek względem siebie. Polepszy krążenie w okolicy blizny. Będzie przeciwdziałać powstawaniu zrostów.
Autoterapię blizny można rozpocząć po całkowitym jej wygojeniu – rana nie może krwawić, czyli ok 6 tygodni po zabiegu. Warto wcześniej udać się do ginekologa, który zbada bliznę i wyrazi zgodę na jej autoterapię. Jeśli przeszłaś operację kilka miesięcy, a nawet lat temu- śmiało mobilizuj bliznę od razu.
Masaż blizny powinien zająć kilkanaście minut dziennie. Możesz wykonywać go samodzielnie, bądź poprosić o pomoc partnera. Na początku mobilizuj tkankę delikatnie, ale z czasem, gdy skóra nie będzie już tak tkliwa i przyzwyczai się do dotyku, odważniej i z mocniejszym naciskiem stosuj techniki opisane poniżej.
Przedstawię Wam kilka technik mobilizacji, które możecie wykonywać w ramach autoterapii. Pamiętajcie jednak, że nic nie zastąpi wizyty u fizjoterapeuty, który oceni stan Waszej blizny, przeprowadzi terapię i pokaże, jak prawidłowo zrobić automasaż.
Wszystkie ruchy wykonuj na całej długości blizny, szczególną uwagę skup na miejscach, w których blizna jest mało ruchoma lub “wciągnięta” do środka. Podczas autoterapii blizny pojawić może się uczucie ciepła, swędzenia, ciągnięcia lub delikatnego bólu blizny.
Masaż rozpocznij od przyzwyczajenia tkanek do dotyku. Wykonaj głaskanie od obwodu do blizny. Następnie rozcieraj koliście również do blizny. Na tym etapie możesz wsmarować w bliznę maść lub odrobinę oliwki, co ułatwi wykonywanie kolejnych technik.
Umieść kciuk po jednej stronie rany, a pozostałe palce po drugiej. Przesuwaj rękę wzdłuż brzegów blizny.
Połóż palce na bliźnie. Przesuwaj bliznę do boków, w górę i w dół, zatrzymaj ruch na kilka sekund i wróć do środka. Jeśli Twoja blizna jest wciągnięta do środka wykonaj te same ruchy najpierw nad blizną, później pod blizną, a na końcu na bliźnie.
Połóż palce na bliźnie. Dociskając bliznę wykonuj na niej małe kółeczka. Przesuwaj palce rozcierając zarówno w prawą, jak i lewą stronę. Jeśli Twoja blizna jest wciągnięta do środka wykonaj te same ruchy najpierw nad blizną, później pod blizną, a na końcu na bliźnie.
Palce jednej dłoni ułóż nad blizną, drugiej pod. Wykonuj ruchy, jakbyś chciała przełamać bliznę na pół i ustawić ją w kształt litery S.
Złap skórę i tkanki głębiej położone w poprzek blizny. Przesuwaj między palcami powstały fałd na całej długości blizny. Powtórz w prawą i lewą stronę.
Złap bliznę palcami i spróbuj ją unieść, tak jakbyś chciała oderwać ją od tkanek położonych głębiej.
Zegnij nogi, palce ułóż na bliźnie. Spróbuj wejść palcami wgłąb brzucha i blizny. Powoli przesuwaj bliznę w górę i dół oraz na boki. Następnie wykonaj ruchem okrężnym małe kółeczka.
O tym, jakie mogą być konsekwencje blizny i zrostów powstałych po cięciu cesarskim przeczytacie tutaj. Natomiast w tym poście pisałam o etapach pracy z blizną.
Dziękuję, że ze mną jesteś.
Z.V.
Automobilizacja blizny po cięciu cesarskim
2 komentarze do “Automobilizacja blizny po cięciu cesarskim”
Pani Zuzanno,
Dziękuję bardzo za posty o bliznach. Bardzo się cieszę, że na nie trafiłam. Miałam wielki problem po cc, a mój fizjoterapeuta nie poinformował mnie, że mogę pracować sama nad bliznami. Teraz zmieniłam specjalistę, ćwiczę z Panią i już widzę efekty 🙂 Serdecznie pozdrawiam!
Pani Anito,
Dziękuję za komentarz 🙂 Cieszę się, że moje posty przybliżyły Pani tematykę blizny po cc i samodzielnej pracy z nią. W najbliższym czasie pojawi się kolejny post dotyczący blizn: ćwiczenia mobilizujące, wspomagające terapię blizny 🙂
Pozdrawiam!
Z.V.
Pani Zuzanno,
Dziękuję bardzo za posty o bliznach. Bardzo się cieszę, że na nie trafiłam. Miałam wielki problem po cc, a mój fizjoterapeuta nie poinformował mnie, że mogę pracować sama nad bliznami. Teraz zmieniłam specjalistę, ćwiczę z Panią i już widzę efekty 🙂 Serdecznie pozdrawiam!
Pani Anito,
Dziękuję za komentarz 🙂 Cieszę się, że moje posty przybliżyły Pani tematykę blizny po cc i samodzielnej pracy z nią. W najbliższym czasie pojawi się kolejny post dotyczący blizn: ćwiczenia mobilizujące, wspomagające terapię blizny 🙂
Pozdrawiam!
Z.V.